nieznany |
Imię: Kiku
Pseudonim: Niu
Wiek: Dwadzieścia dwa lata
Płeć: Mężczyzna
Wzrost: 165 cm
Rasa: Neko
Zawód: “Prowadzę własny biznes. Niewielka, stabilna instytucja, dobra na nasze niespokojne czasy” - posiada własny pub, w którym jest barmanem, kucharzem i kelnerem w jednym.
Miejsce zamieszkania: Wszędzie i nigdzie - dosłownie i w przenośni. Gdy otwierał swój pub kierował się niską ceną, a nie ukrytymi haczykami. Dopiero gdy planował renowację głównej sali dowiedział się, że kupił w pełni świadomy budynek z funkcją magicznych drzwi. Tak oto budynek wisi między wymiarami a jego drzwi zaprowadzą Cię wszędzie… No, chyba że go obrazisz.
Miejsce urodzenia: Ucurum
Charakter: Za ladą to spokojny barman rzucający błyskotliwą radą czy filozoficzną mądrością życiową dla potrzebującego uwagi klienta. Jednemu powie coś łagodzącego ból duszy, drugiemu zaś szepnie, że ma się zabrać do roboty pod groźbą zdzielenia ścierką. Sam nie wie, kiedy ze zwykłej potrzeby dobrze wypełnionej pracy stał się matką dla bandy oszołomów udających groźnych przestępców. Jednak mimo tej specyficznej otwartości do podobnych mu wyrzutków społeczeństwa wciąż pozostaje oschłym nędzarzem, który nie dopuszcza nikogo do swoich problemów. Pod skorupą względnej samodzielności ukrywa przerażającą potrzebę bliskości i akceptacji schowaną z powodu strachu przed zranieniem. Czasami chciałby się po prostu do kogoś przytulić nie mówiąc nawet dlaczego.
Rodzina:
Elizabeth - Ukochana matka, której umarło się ostatnimi czasy. Jej tragiczny koniec wciąż powraca w snach.
Umiejętności: Potrafi słuchać. Bez względu na to, w czym tkwi problem, będzie próbował pomóc Ci go rozwiązać. Żadna sprawa nie jest dla niego beznadziejna i nikt nie jest zły. Stara się nie oceniać osoby, a jeśli już to robi to przez jej motywacje, a nie czyny.
Sukces swojego interesu zawdzięcza nie tylko przydatnemu lokum, ale też swoim wysokim zdolnościom kulinarnym. Każde danie otacza swoją miłością, bo kto wie, może trafi komuś przez żołądek do serca.
Aparycja: Niewysokie i wątłe ciało sprawia, że trudno wziąć go za poważnego rywala. W istocie nie cechuje się też żadną siłą. Sprawia to, że jest niebywale zwinny i skoczny. Za jego słabe punkty ewidentnie można zaliczyć głowę i plecy - jedno dotknięcie, a nawet największa siła woli przegra z odczuwalną przyjemnością. Na udach malują się rządki blizn - pamiątki po trudnym okresie przeżywanym po śmierci matki.
Historia: Wraz z matką przez całe dzieciństwo podróżował po świecie. Oprócz wspomnień pozostał mu z tamtych dni pluszowy miś, który także stał się pewną maskotką pubu. Gdy matka oddała za niego życie łapał się każdego sposobu by przeżyć, aż w końcu mógł otworzyć własny interes. Śmiało można stwierdzić, że optymistycznie rozpoczął nowy epizod swego życia.
Towarzysz: Pub, pluszowy miś i banda rozbójników. Kogo więcej mu potrzeba?
Inne:
Jego lęki są absurdalne - choć uwielbia groźne sytuacje i zwierzęta, to wpada w atak paniki, gdy tylko straci źródło światła bądź rozpęta się burza.
Właściciel: korneliar
Preferowana długość odpisów: Liczy się jakość, a nie ilość, chociaż długim opkiem nigdy nie pogardzę.
Stopień Wpływu (SW): 3SW (Po wcześniejszej konsultacji istnieje możliwość podniesienia SW)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz