Strony

sobota, 17 listopada 2018

Goodbye, everybody, I've got to go, Gotta leave you all behind and face the truth.

Autor zdjęcia:  -----

Imię: Kiiran, jednak czasami niektórzy zwracają się do niego Vu'rath, co w luźnym tłumaczeniu z dawnej mowy znaczy Nowy Świt.
Nazwisko: Z powodu wysokiego statusu matki, jest członkiem klanu Aristair.
Przydomek/Pseudonim: Rzadko ma przyjemność spotykania się ze zdrobnieniami swojego imienia, samemu używając jedynie formy Kii. Nazywany jest także Podróżnikiem czy po prostu mieszańcem, ze względu na rasę.
Wiek: Prawdopodobnie dziewiętnaście, chociaż nigdy nie przywiązywał do tego zbyt dużej uwagi.
Płeć: Męska.
Wzrost: Coś w okolicach stu siedemdziesięciu siedmiu centymetrów, więc jest stosunkowo niski jak na swój wiek.
Rasa: Jest kambionem — potomkiem ludzkiej kobiety oraz męskiego demona pożądania, inkuba.
Zawód: Najczęściej określa się mianem poszukiwacza przygód. Przyjemne określenie na zwykłe rabowanie grobowców, kradzieże co cenniejszych obiektów z domów szlachciców czy rzucanie się z samym sztyletem na siejące postrach bestie, czyż nie? Czasami gdy sakiewka staje się za lekka, zajmuje się polowaniem na osoby, poszukiwane przez magnatów czy lokalne organy władzy.
Miejsce zamieszkania: W drodze.
Miejsce urodzenia: Anthrakas.
Charakter: Najczęściej zachowuje się jak typowa osoba w jego wieku — połączenie dorosłego podejścia do życia z otwartością dziecka. Kiedy tylko zostaje dopuszczony do głosu w dyskusji (nawet jeśli nikt nie chce usłyszeć jego punktu widzenia) w całkiem rozległy, czasami nielogiczny sposób przedstawi własne przemyślenia czy poglądy, aby ostatecznie zmienić temat na zupełnie coś innego. W takim przypadku, szybko zapomina o swoich wcześniejszych wypowiedziach, co rodzi wiele nieporozumień. W zwyczajnych sytuacjach, również ma tendencję do tracenia rachuby dni czy po prostu gubienia się we własnych planach. Nie przykłada również zbyt dużej uwagi do tego, co robi czy posiada. Po nazwaniu "nieodpowiedzialnym", burzy się i próbuje obrócić jakoś całą konwersację w żart, nawet autoironiczny, byleby tylko przestać drążyć ten temat. Chęć do ciągłych żartów można uznać za jedną z cech szczególnych Kiirana, ponieważ z takową można spotkać się najczęściej. Drugą natomiast bezsprzecznie jest przesadna odwaga, podchodząca już pod brawurę. Aristairowi nie przeszkadza wskoczenie do jaskini, gdzie rezyduje niedźwiedź czy inne niebezpieczne stworzenie z samym tylko sztyletem, byleby tylko ktoś pochwalił zachowanie Kiirana. Krytykę również przyjmuje, gdyż "nieważne, co mówią, ważne, żeby mówili". Z drugiej strony, do negatywnej strony charakteru chłopaka zalicza się jego porywczość i częste branie na siebie zadań, którym bez niczyjej pomocy zapewne nie sprosta. Oczywiście, nigdy nie poprosi otwarcie o pomoc, a jedynie będzie sugerował takową potrzebę w nieoczywisty sposób. Lubi również wiedzieć wszystko o ludziach wokół siebie, często zachowując się w sposób nieodpowiedni czy wścibski, posuwając się do kradzieży prywatnych listów albo innych rzeczy typu. Odznacza się również tym, że chłopak niezwykle szybko nudzi się i zazwyczaj wymaga od innych, aby wyruszali razem z nim w podróże, najczęściej w nieznane, kilka razy w ciągu dnia, nie dając im zbyt dużej szansy na odpoczynek.
Rodzina:
Anya Aristair — Matka. Jej los jest nieznany, z dużą dozą prawdopodobieństwa nie żyje, chociaż Kiiran żyje nadzieją, że jest inaczej.
Nillias — Ojciec, inkub. Po spłodzeniu potomka, przestał interesować się jego życiem.
Syrion Aristair — Ojciec Anyi, aktualny przywódca klanu. Za punkt honoru stawia zamordowanie Kiirana, uważając jego istnienie za obrazę dla nazwiska rodowego.
Partner: Nigdzie nie zatrzymywał się na tyle, aby nawiązać z kimś dłuższą, silniejszą relację.
Umiejętności: Mimo treningu w walce mieczem, chłopak przejawia zdecydowanie większy talent we władaniu bronią krótką, taką jak nóż czy ukochany przez niego sztylet. Nauczył się również sprawnego posługiwania się łukiem, z którego korzysta, aby uniknąć bliskich spotkań. Ta umiejętność pomaga mu również w polowaniach. Kii brał udział w dostatecznie dużej ich ilości, aby zyskać doświadczenie w tropieniu zwierzyny czy jej późniejszym oporządzaniu. Dodatkowo, dzięki jednej z kapłanek w świątyni, uzyskał podstawową wiedzę na temat ziół czy roślin, którą chętnie poszerza. Z racji rasy, posiada również większe predyspozycje magiczne, co pozwala mu na łatwiejsze przyswajanie nauk od poznanych na szlaku magów, u których pobiera lekcje w zamian za drobne przysługi. Jako inkub, zazwyczaj bezwiednie, wytwarza wokół siebie feromony, przez co ludzie znajdujący się w pobliżu kambiona stają się dziwnie mili...
Aparycja: Kiiran nie należy do wysokich ludzi, gdyż ze swoim wzrostem mieści się w dolnej granicy średniej wysokości mężczyzn. Samo jego ciało nie jest chude, ale raczej w pewnym stopniu umięśnione, gdyż ciągłe wspinanie się na mury czy ucieczki przed niezbyt przyjaznymi osobnikami odbiło się na tężyźnie młodzieńca. Wyróżnia się on natomiast z tłumu z powodu demonicznego ogona, zazwyczaj owiniętego wokół pasa chłopaka, będącego swoistym "podarkiem" od Nilliasa. Dodatkowo, zielonooki szatyn rzadko kiedy jest cały i zdrowy. Czy to z powodu jakiejś klątwy, czy z powodu zwykłego talentu młodzieńca do uszkodzeń, rzadko można zobaczyć Kiirana w pełnym zdrowiu. Jeśli któreś z kolan lub rąk jeszcze nie posiada na sobie zadrapań czy bandaży, najpewniej jakieś pojawi się tam prędzej czy później.
Historia: Losy młodzieńca zaczynają się jeszcze nim narodził się w samotnej chacie na obrzeżu jednej z mieścin w Anthrakas. Początkiem całego ciągu nieszczęść było nocne spotkanie Anyi, młodej, gdyż zaledwie dwudziestoletniej członkini wojowniczego klanu Aristair, z demonem pożądania, jaki objawił się dziewczynie już wcześniej, nad leśnym jeziorem. W czasie pierwszego spotkania przedstawił się imieniem Nillias, chociaż zapewne nie było to prawdziwe miano inkuba. Gdy kobieta stanowczo odmówiła nawiązania relacji z niedawno poznanym młodzieńcem, ten wpadł w szał i poprzysiągł, że zdobędzie duszę Anyi w ten czy inny sposób. Przerażona tą groźbą dziewczyna zwierzyła się ze swych problemów ojcu, lecz gdy ten zbył jej obawy machnięciem ręki, wiedziała, że jej los został już przypieczętowany. Nie zdziwiła się więc, gdy kilka miesięcy później urodziła swojego pierwszego i jedynego syna, któremu nadała imię Kiiran, na część pradziadka dziecka. Syrion, dowiedziawszy się o narodzinach, nakazał wygnać córkę z dworu, a demonicznego potomka zgładzić. Matka znalazła schronienie w jednej z wiosek, gdzie przez ponad rok ukrywała się przed ludźmi swego ojca. Szybko została jednak zmuszona do ponownej ucieczki, gdy to jedna z wiejskich kobiet dostrzegła, że Kiiran nie wygląda tak, jak inne dzieci. Dziewczyna została okrzyknięta czarownicą, co było uznawane w tamtym regionie za występek na równi z morderstwem. Będąc w desperacji, Anya pozostawiła swe dziecko na progu najbliższej świątyni, później odchodząc w nieznane.
Aż do ukończenia siedmiu lat demoniczny potomek wychowywał się w murach świątyni, gdzie nauczył się czytania, pisania czy liczenia. Jednego poranka, został przekazany pod opiekę rycerzowi, posiadającego gród w pobliżu. Tam uzyskał wiedzę bardziej praktyczną, polegającą głównie na walce czy sposobach radzeniach sobie w czasie wojen, aby później zostać takim samym wojownikiem jak nowy dobroczyńca. Plany te legły w gruzach, gdy rycerz nakrył ucznia w jednym łożu z własną córką. Kiiran został ponownie zmuszony do ucieczki, jako szesnastoletni młodzieniec rozpoczynając życie łowcy zarówno przygód, jak i nagród.
Towarzysz: Czuwacz
Inne:
~ Posiada konia, a dokładniej ciężką klacz o imieniu Mirabelle, chociaż chłopak częściej mówi na nią w skrócie Mirka.
~ Boi się burz, zwłaszcza, gdy przebywa w ich trakcie poza bezpiecznymi czterema ścianami.
~ Byłby w stanie zabić za słodycze. Dosłownie. Każdą nadwyżkę pieniędzy wydaje właśnie na nie.
Właściciel: Amicka

Preferowana długość odpisów: Krótkie
Stopień Wpływu (SW):  Trzeci
Inne uwagi: -----





Autor zdjęcia: Canis - ferox
Imię: Z powodu swojego zachowania, zostało mu nadane imię Czuwacz.
Pseudonim*: Nie posiada.
Płeć: Samiec
Wiek: Nieco ponad dwa lata.
Gatunek: Zwykły pies domowy.
Charakter: Jak imię zwierzęcia sugeruje, pies rzadko kiedy przestaje czujnie lustrować okolicę, byleby tylko uchronić swojego pana, a co za tym idzie, również siebie, przed możliwymi zagrożeniami. Robi to nawet w nocy, gdyż nawet na dźwięk poruszonej przez wiatr trawy przebudza się, gotowy bronić się do upadłego. Cechuje się także typową, psią wiernością, pozostając u boku Kiirana w trudnych, jak i lepszych chwilach. Bywa jednak uparty, gdyż nawet mimo usilnych nawoływań, nigdy nie wejdzie do płynącej wody. Dlaczego? Nie wiadomo. 
Wygląd: Z daleka, Czuwacza można pomylić z wilkiem z powodu postury i wielkości psa. Od swego dzikiego pobratymcy odróżnia go jednak głównie kształt pyska, gdyż ten jest nieco bardziej zaokrąglony oraz krótszy. Szorstkie, gęste futro w kolorze ciemnego brązu dobrze chroni psa przed zimnem czy częścią obrażeń, gdyż kły bądź pazury dzikich zwierząt po prostu zaplątują się w sierść Czuwacza. Jego cechą szczególną są plamy na piersi i na końcu ogona w białym kolorze, a dodatkowo intensywnie pomarańczowe oczy.
Moce: Brak, nie licząc talentu do ratowania swojego pana przed jego własną głupotą i roztargnieniem.
Historia: Nie jest ona długa. Po prostu, po przybyciu do jednego z gospodarstw, gdzie Podróżnik miał w planach zdobyć nieco grosza za rozwiązanie problemu z niedźwiedziem grasującym w okolicznym lesie, okazało się, iż właściciel obejścia nie posiada wystarczających środków, aby pokryć koszty wynagrodzenia chłopaka. W zamian zaproponował mu jedno ze szczeniąt, jakie niedawno przyszły na świat. Nie mając innego wyboru, Kii przystał na propozycję, zabierając ze sobą największego zwierzaka z miotu.
Właściciel: Kiiran Aristair

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz